Ubiegający się o reelekcję prezydent RP Andrzej Duda przyjechał do Stalowej Woli. W parku miejskim w ramach "Strefy rozmów o Polsce" spotkał się z mieszkańcami powiatu i okolic.
Towarzyszyła mu była premier i europosłanka Beata Szydło, poseł Krzysztof Sobolewski i Rafał Bochenek, rzecznik prasowy Błażej Spychalski oraz lokalni przedstawiciele parlamentu i samorządu. - Proszę was pokornie o wsparcie i o głosy, nie tyle dla siebie, ile dla tego, żeby Polska dalej mogła się rozwijać, żeby dalej mogła podążać dobrą drogą. Kandyduję po to, żeby nikt nas o pięć lat nie cofnął, kandyduję po to, żeby nie przyszedł ktoś, kto zaburzy rozwój, kto będzie generował awantury i kłótnie, kto zamiast budować będzie się bił albo walczył jak zapowiadają co poniektórzy - rozpoczął wystąpienie Andrzej Duda.

Zapowiedział, że chce być prezydentem polskich spraw i zmierzyć się z trudnościami w niełatwych czasach pandemii koronawirusa, przedstawił najważniejsze programy i cele, które chce zrealizować, jeżeli zostanie prezydentem na kolejną kadencje. Nazwał je "kołem zamachowym polskiej gospodarki". Na liście znalazły się: budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, przekop Mierzei Wiślanej, Via Carpathia, powołanie Funduszu Inwestycji Lokalnych, Centra Zdrowia dla Seniorów 75 plus, Fundusz Medyczny na szczególne wypadki i sytuacje onkologiczne, unowocześnienie ponad 200 szpitali powiatowych, program Miasto z klimatem, rozwój małej i średniej retencji w miastach, program Twój Prąd, 500 zł na każde dziecko na potrzeby wypoczynku krajowego.